Za namową Gosi z małe tete a tete z ... Mama postanowiła poeksperymentować z dietą. Owocem powyższego będzie kilka przepisów na domowe dania dla mam karmiących.
Dziś Mama poleca...
Dziś Mama poleca...
muffinki z borówkami
Przepis na zasadach "szklanka / łyżka", bowiem Mama nie znosi przepisów "dag / g / ml" itp - ma być szybko i prosto, więc po co te przeliczniki?
Skład:
- 2 szklanki mąki
- 0,5 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka mleka
- 0,5 szklanki oleju
- 1 jajko
- borówki/jagody/maliny, a dla szczęśliwych tych, które mogą jeść wszytko - np. truskawki :)
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni (bez termoobiegu), a w tym czasie robimy ciasto:
- suche składniki mieszamy w misce
- dodajemy do nich jajko, mleko i olej
- mieszamy
- wsypujemy owoce
- mieszamy
Tak przygotowane ciasto i nakładamy do muffinkowej blaszki wyłożonej papierkami.
oooo chyba wypróbuje :-) ale z czekolada zamiast borówki :)
OdpowiedzUsuńJasne! albo banan i biała czekolada... mmmmniam
OdpowiedzUsuńJak się cieszę, że do mnie wpadłaś i tym samym ja mogę wpaść do Ciebie! :) Zobaczyłam muffinki, ślina pociekła, a że karmiąca mama jestem, to od razu mi się banan na twarzy pojawił :D Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńNaprawdę mogę polecić te babeczki, ja jem i Maleństwu nic po nich nie jest - a ma bardzo wrażliwy brzuszek, więc na niewiele mogę sobie pozwolić:(
Usuń