środa, 19 grudnia 2012

Codzienność: przygotowania do Bożego Narodzenia

Mama zaniedbała pisanie... to z uwagi na przedświąteczne przygotowania i fakt, iż 10 stycznia Mama wraca do pracy i każdą wolną chwilę chce spędzić z Maleństwem, bo tego czasu razem już tak niewiele zostało... było ta blisko załapania się na urlop macierzyński 12-to miesięczny... ech...

A oto relacja z przedświątecznych przygotowań w domu Mamy i Maleństwa (pomijam aspekt sprzątania, bo to nic ciekawego hehehe):

Na pierwszy ogień suszone jabłka i pomarańcze:






Następnie pierniki!!!


Na początek tradycyjne...












następnie czekoladowe:





Potem przyszedł czas na karteczki dla najbliższych (co roku rodzina dostaje kartki własnoręcznie zrobione przez Mamę):


O kartkach więcej na moim  karteczkowym blogu, a więcej zdjęć tegorocznych kartek bożonarodzeniowych znajdziecie tu. Zapraszam!

A jak Wasze przygotowania do Świąt?

7 komentarzy:

  1. Ale super pierniczki :) Jeszcze nigdy nie robiłam!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też nie robiłam jeszcze; wszędzie te pierniki... czuć, że święta idą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie wiem do czego rece wlozyc a tu ciagle chata brudna, jak znajdujesz czas??:)

    OdpowiedzUsuń
  4. mogę na te pierniczki wpaść? bo mnie piekarnik bokiem obchodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciesze się że zupa smakowała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaprosiłam Mamę u mnie na blogu do Świątecznej zabawy! :)
    http://cysiowelove.blogspot.com/2012/12/tagowanie-christmasowe.html

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...